poniedziałek, 30 kwietnia 2018

"Kocie oko" Margaret Atwood - recenzja


Retrospektywa

 

Życie w retrospekcji wygląda przedziwnie – zniekształcone przez pryzmat wspomnień i przeinaczeń, z fragmentami, które pamiętamy jak przez mgłę, gdyż nie chcemy ich zobaczyć z pełną mocą. Dziecięce pragnienia wydają się śmiesznostkami, a o problemach z tamtych lat często myślimy z lekkim uchem. Jednak nie zawsze. Bo to, co w dzieciństwie zadawało nam największy ból, potrafi wrócić także w dorosłym życiu, strasząc niczym widmo niemal zapomnianej przeszłości.

wtorek, 24 kwietnia 2018

"Co pozwala powiedzieć noc" Pierre J. Mejlak - matronacka recenzja przedpremierowa

Maltańskie opowiastki

 
Opowiadania pozwalają nam docenić prostotę, umiejętność panowania nad słowem, które zbliżone jest do perfekcji. Autor, który gubi to wyczucie, nie jest w stanie zachować proporcji, nigdy nie stanie się mistrzem krótkiej formy, nie zachwyci czytelnika wielką historią małego formatu. Tu nie da się ukryć niedociągnięć, nie można skryć ich za kolejnymi warstwami tekstu, które pozwalają zapomnieć o drobnej wtopie 50 stron wcześniej. Tu jest tylko autor, jego kunszt i czytelnik, który wyłapie każdy błąd, każdy zgrzyt. Całe szczęście istnieją pisarze, którzy są w stanie stworzyć dzieło pełne, angażujące, niepozwalające nam pozostać obojętnymi na piękno opowieści i języka. Pierre J. Mejlak – maltański twórca, którego pierwszy w Polsce zbiór opowiadań pojawi się na rynku już w tym tygodniu – jest właśnie takim pisarzem. 

środa, 18 kwietnia 2018

"Odpłaszczenie" Nick Sousanis - pierwsza recenzja powieści graficznej na blogu!


W Krainie Płaszczaków


Komiks, przez wzgląd na konotacje z historiami o superbohaterach, nadal uważany jest za sztukę pozbawioną intelektualnego zacięcia. Ciągle wydaje nam się, że to tylko  obrazki z chmurkami pełnymi onomatopei, opowieści uniwersalne lecz jednocześnie błahe. A jednak powieść graficzna także potrafi zachęcić do dyskusji na tematy ważkie, zmusić czytelnika do krytycznej analizy. 

sobota, 14 kwietnia 2018

Niektóre kurki jajek nie znoszą



W kufrze słów tajemnic głębia…
Kto w słów głębię się zagłębia?
Kto w nią zajrzy i odgadnie,
co się chowa w słowach na dnie? 

Wiecie doskonale, że nie czytuję książek dla dzieci. Nie zmienia to jednak faktu, że potrafię docenić literaturę dziecięcą (przecież każdy książkoholik musi od czegoś zacząć) - zwłaszcza tę, która przemawia nie tylko do młodszego, ale także starszego czytelnika. Taką właśnie książką jest Kto odgadnie, co jest na dnie - wiersze, w których mowa o słowach, ich powierzchni i drugim dnie. Postanowiłam zatem wybrać się na spotkanie z dwiema autorkami: Romką i Jagną, matką i córką, które razem stworzyły tę niepozorną książkę.

sobota, 7 kwietnia 2018

"Bóg mi świadkiem" Makis Tsitas - recenzja


Nieznośny monolog

Proza grecka jest dla mnie ciągle nieznanym lądem, jednak dzięki Wydawnictwu Książkowe Klimaty odrobinę poszerzam swoją wiedzę w tej dziedzinie. Odrobinę, bo do tej pory niezbyt polubiłam się z wytworami wyobraźni pisarzy z tamtego rejonu. W przypadku Bóg mi świadkiem było niestety podobnie.